Intencje modlitewne Rycerstwa Niepokalanej na Rok 2024

Abyśmy w liturgii Kościoła dostrzegali znaki zbawienia i współczesnemu światu dawali świadectwo chrześcijańskiego życia na wzór św. Maksymiliana.

Styczeń, Luty

Styczeń: Aby chrześcijanie, w każdych warunkach byli budowniczymi pokoju, dając światu świadectwo ubóstwa i pokory.

Luty: Aby Niepokalana Dziewica przez modlitwę i pokutę prowadziła nas do swego Syna, Jezusa.

Początek roku kieruje nasz wzrok jako rycerzy Niepokalanej na Maryję - Matkę Boga. W dniu tym jest też obchodzony Światowy Dzień Pokoju.

Budowniczowie pokoju

Ludzie spoza Kościoła życzą sobie w tym dniu dbałości i wysiłku podejmowanego w celu zachowania pokoju na świecie, aby żaden człowiek nie cierpiał już z powodu konfliktów zbrojnych, ataków terrorystycznych i przemocy.

Jednak chrześcijanie sięgają w tej refleksji do głębszych pobudek, ponieważ - według nauczania Chrystusowego - to Jego uczniowie mają być budowniczymi pokoju.

Jak ja, szary człowiek, od którego niewiele zależy, może budować pokój na świecie?

Odpowiedź jest dość prosta: zachowując pokój serca. Jak go zachować?

Mnie uczono, że czyste serce i łaska uświęcająca pomagają w tym, aby być człowiekiem spokojnym, łagodnym, aby dawać "świadectwo ubóstwa i pokory". Nie oznacza to wcale bycia tak "biednymi, opiłowanymi i zdeptanymi", jakimi niektórzy chcieliby katolików widzieć. Naszą misją jest, aby w każdych warunkach przyjąć, zaakceptować i praktykować ubóstwo pretensji i wymagań od wszystkich innych wkoło. Bo tylko pokorne zachowanie prowadzi do harmonijnego obcowania z otoczeniem, kiedy to nie roszczę już sobie pretensji, aby być wywyższanym czy docenianym. Oznacza to kres wewnętrznej wojny człowieka i narodziny spokojnej akceptacji własnej wartości, która pochodzi z miłości Boga Ojca do swojego dziecka.

Mimo niesprzyjających warunków rycerz Niepokalanej nie tylko ma budować, ale także i walczyć o ten fundament, którym jest pokój serca. Pomaga w tym także ubóstwo materialne, do którego jesteśmy wezwani przez takie cnoty, jak: umiarkowanie w używaniu rzeczy oraz hojność względem tych, którzy mają mniej.

Różaniec i pokuta

Pismo Święte wskazuje, że korzeniem wszelkiego zła jest chciwość pieniądza. To zniewolenie chciwością rozwala jednostki, małżeństwa, wspólnoty i narody. Z pomocą w pokonywaniu słabości człowieka przychodzi Niepokalana z Lourdes, której wspomnienie obchodzimy 11 lutego.

Jako rycerze Niepokalanej powinniśmy przez spowiedź, Komunię i wzbudzenie pragnienia odpustu zupełnego przygotować się na te szczególne święta maryjne, które będziemy obchodzić 1 stycznia (uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki) i 11 lutego (wspomnienie NMP z Lourdes).

Maryja z Lourdes prosiła także o Różaniec i pokutę, bo one pozwalają nam zbliżyć się do Jezusa.

Myśleć po Bożemu

Wielu boi się czcić Maryję, by nie "zabrać" czci Jezusowi. Jednak Biblia i Tradycja pokazują, że gdziekolwiek Niepokalana się pojawiła, tam od razu powstawał Kościół i zakwitało życie sakramentalne. Więc nie tylko nie bójmy się Jej czcić, ale chętnie Ją słuchajmy.

Warto zatrzymać się na słowie "pokuta". Nie chodzi tu o jakieś uczynki pokutne dręczące ciało. Pokuta znaczy nawrócenie. Z czego mamy się nawrócić? Kiedy Jezus mówi "nawracajcie się", oznacza to tyle, co: "zmieniajcie swoje myślenie". A co takiego mamy zmienić w naszym myśleniu?

Może to być coś bardzo prostego, np. sposób, w jaki postrzegamy siebie i swoje ciało - kiedy nie akceptujemy tego, jakimi Bóg nas stworzył, nie kochamy siebie samych. A Jezus i Niepokalana mówią: "zmień swoje myślenie", spójrz naszymi (Bożymi, niepokalanymi) oczami - pełnymi akceptacji i miłości - na siebie, twoich bliskich i znajomych.

Zdziwisz się, gdy spróbujesz "zmiany myślenia" - o sobie i o innych. To będzie początek nawrócenia - praktyka pokutna - oznaczający ćwiczenie w myśleniu po Bożemu. Dla wielu w ogóle próba "innego myślenia" będzie odkrywcza. W tym pomaga bardzo całkowite oddanie siebie Niepokalanej według św. Maksymiliana i rozmowa (modlitwa) z Niepokalaną.

Rycerz Młodych 1(99)2024

Marzec, Kwiecień

Marzec: Aby "tak" Maryi, wypowiedziane przy Zwiastowaniu, stało się wzorem w życiu każdego wierzącego i wszystkich Jej rycerzy.

Kwiecień: Aby przez wielkopostną wędrówkę każdy chrześcijanin nauczył się słuchać Pana, a tym samym głębiej przeżywał tajemnicę Męki i Zmartwychwstania Pana Jezusa.

Potrzeba zachwytu i zadziwienia, aby zatrzymać się nad tajemnicą zwiastowania i zgodą Maryi na Boży plan. Zbyt łatwo i powierzchownie przechodzimy do porządku dziennego nad Jej "tak". To wcale nie było takie proste.

Bóg jest inny

Nie jest to takie proste, aby zgodzić się na czyjś plan. Nie jest to proste, gdy żąda się od nas dyspozycyjności wobec planu nam narzuconego.

Świat, ludzie, przełożeni domagają się, a niejednokrotnie wręcz żądają od nas zgody, wejścia w jakąś rzeczywistość, często bez możliwości powiedzenia "nie", bez możliwości zastanowienia się.

Bóg jest inny. On nie żąda. On pyta o zgodę. Daje czas do namysłu, pozostawia możliwość zapytania o warunki; wchodzi w dialog z człowiekiem - jest w relacji z człowiekiem i czeka spokojnie, cierpliwie, bez przymuszania ludzkiej woli. Do szaleństwa ceni ten przymiot, który umieścił w nas - wolność naszej woli, wolność wyboru. Ten dar jest tak drogocenny w Bożych oczach, że Bóg ryzykuje naszą odmowę, obojętność, a nawet całkowite odrzucenie.

I chociaż dla każdego Bóg ma wspaniały plan, to jednak bohaterami Bożego planu możemy być tylko wtedy, gdy tego chcemy. Od naszego "tak" zależy, czy ten plan zrealizuje się w naszym życiu.

Św. Maksymilian jako przełożony był kochany przez braci zakonnych, bo słuchał każdego i jeśli uznał czyjeś argumenty za słuszne, potrafił zmienić swoje zarządzenia. Szanował swoich rozmówców.

Nas też Bóg pyta o nasze "tak" na życie zgodne z Ewangelią. Czy chcesz tak żyć?

Słuchać i usłyszeć

Codziennie mamy wiele okazji, by wcielać w życie "miłość nieprzyjaciół", przebaczenie, zaufanie Bogu, szczególnie, gdy wydaje się, że wszystko wokół się wali, albo po prostu nie idzie po naszej myśli. Jednak do tego, by odpowiedzieć na zamysły Boga, trzeba Go słuchać i usłyszeć. Do takiej drogi zachęca nas Wielki Post i Misteria Wielkanocy. Praktyka nabożeństw, Gorzkich Żali, Drogi Krzyżowej, rozważania męki i śmierci Pana Jezusa nastrajają nas, by wejść w kontemplację Osoby Jezusa Chrystusa tak, jak to czyniła Maryja. Zachowywała Ona wszystkie te sprawy swego życia i Jezusa w sercu i tkała z nich piękne dzieło swojego życia z Bogiem. Układała cząstki wydarzeń w swojej duszy i zastanawiała się, dokąd wiedzie ta droga, po której Bóg prowadzi. Droga ta zaprowadziła przez ścieżki Galilei na pustkowia za Jezusem do ubogich, chorych, opuszczonych, spragnionych dobrej nowiny i aż pod krzyż, grób Jezusa i dała możliwość ujrzeć chwałę Zmartwychwstałego. Wiele razy przyszło Jej powiedzieć "tak".

My też mamy układanki naszego życia, z których Bóg próbuje ułożyć coś pięknego. Nie widzimy tego, ale Bóg Ojciec widzi. To patrzenie na Jezusa, słuchanie Go w naszym wnętrzu powoli upodabnia nas do Niego i do Maryi.

Nowe horyzonty

Jeden z papieży XIX w. powiedział, że największą tragedią ludzi mu ówczesnych jest brak rozmyślania. Był to początek wielkiego uprzemysłowienia, tzw. postępu. Ludzie zaczęli żyć szybko, ale czy lepiej?

Brakuje refleksji, medytacji nad życiem, nad słowem Bożym, brakuje zatrzymania się i pomyślenia:

  • Co ja robię?
  • Po co to wszystko?
  • Jaki jest cel mojego życia?
  • Jakim jestem człowiekiem, matką, ojcem, córką, synem, bratem, siostrą?

Spróbujmy postawić sobie te podstawowe pytania i poszukajmy odpowiedzi na nie w Bożym słowie. Zdziwimy się, jak niesamowite horyzonty i rzeczywistości odkryją się przed nami. To będzie fascynująca wędrówka. Może dla niektórych bardzo trudna, jak przez skały i ciernie, które już się nagromadziły w życiu.

Wyzwanie

Może nigdy nie próbowałeś zadawać Bogu pytań lub do Niego mówić. Warto spróbować. Nie wiesz jak? Poproś Maryję - Ona ci to ułatwi.

W tej Bożej relacji nie ma gotowców w Internecie ani aplikacji. Trzeba wejść w ciszę, wylogować się z mobilnego świata, by spotkać Nieskończonego - Boga.

Pewien kapłan rzucił młodym wyzwanie: "Spróbujcie przez jakiś czas być codziennie na Eucharystii, przyjmować Jezusa w Jego Ciele i Krwi, a zobaczycie, jak zmieni się wasze życie".

Codzienne uczestnictwo w Eucharystii wymaga, by być w stanie łaski, a jeśli się zgrzeszy, pójść do spowiedzi, by Jezus obmył nas swoją Krwią. Warto walczyć o tę łaskę. Zaczniesz żyć Bożym życiem. Brakuje ci Go? Tęsknisz za Nim? To dobrze, bo ta tęsknota to miłość, która zaprowadzi cię do nieba.

Rycerz Młodych 2(100)2024

Maj, Czerwiec

Maj: Aby modlitwa różańcowa i oddanie się Niepokalanej zaowocowały wzrostem dobra, czyniąc nas orędownikami pokoju.

Czerwiec: Abyśmy uczestnicząc w Eucharystii, czerpali radość z komunii z Bogiem, z naszymi braćmi i siostrami.

Najpiękniejsze miesiące poświęcone są Maryi i Jezusowi - Ich Sercom. Każdy naród ma szczególne nabożeństwa i sposoby oddawania czci Niepokalanej. W ten sposób w naszym pięknym kraju wyśpiewujemy chwałę Niepokalanej przez nabożeństwa majowe przy kapliczce Matki Bożej lub w kościele przy wystawionym Najświętszym Sakramencie. W innych krajach dzieci dekorują figury Matki Bożej wiankami z kwiatów, nazywając ten zwyczaj May Crowning. Wszystko pachnie kwiatami, jest piękne. Maryję nazywamy Różą duchowną. Zwykło się mówić, że każdy odmówiony Różaniec jest bukietem róż dla Maryi. Więc dajemy Jej codziennie jako naszej Matce róże w postaci modlitwy różańcowej. Prosimy w tej modlitwie o pokój i potrzebne łaski dla całego świata.

Pamiętamy, że prawie 80 lat temu w maju została zakończona II wojna światowa. Jak wiele bólu kosztuje każdy konflikt. A Jezus mówi: "Nie zazna ludzkość spokoju, dopóki nie zwróci się do źródła miłosierdzia Mojego". Tym źródłem są sakramenty pokuty i Eucharystii. Świat dlatego nie ma pokoju, również tego zewnętrznego, bo go nie szuka w Jezusie i Jego Matce. Bez chrześcijaństwa, które jest duszą świata, nie istnieją argumenty do zawarcia trwałego pokoju i życia w pokoju.

W polskiej duchowości większość nabożeństw maryjnych odbywa się przed Jezusem Eucharystycznym, bo my nie oddzielamy Jezusa i Jego Matki od siebie. Ich Serca są połączone. Biją jednym rytmem. Ufamy mocno, że to, co mówimy Niepokalanej o naszych troskach, to słyszy również Jej Syn - i przez Jej ręce jeszcze bardziej i pewniej nas biednych grzeszników wysłuchuje.

W tym okresie będziemy również przeżywać uroczystość Bożego Ciała. Tego dnia pójdziemy w procesji, by uczcić Jezusa, który pozostał dla nas pod postacią milczącego chleba i wina w Najświętszym Sakramencie aż do skończenia świata. Nie zostawił nas, mimo że często na to zasługujemy. Zostawił nam dar siebie w Eucharystii i dar swojej Niepokalanej Matki, byśmy nie byli sierotami na tym świecie. To wszystko jest okazją do dawania świadectwa. Jednak, by dawać świadectwo, trzeba być przekonanym o wartości tego, o czym się mówi. Jeśli żyję miłością do Niepokalanej i kocham Jezusa w Eucharystii, to On staje się dla mnie radością. Jak mówi Jezus: "Znowu jednak was zobaczę, i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać" (J 16,22). On przychodzi do nas, jeśli chcemy, nawet codziennie. Widzi nas i my Jego widzimy przez wiarę pod postacią Chleba Eucharystycznego. Daje nam siłę do wstania rano, do pracy, do życia. Bez Niego nic nie istnieje. On jest żywą Osobą.

Dla tych, którzy nie widzą, nie czują, zastanawiają się, czy w ogóle wierzą, Jezus zostawił swoją Matkę Maryję. Prośmy Ją, by nam pomogła widzieć, czuć, wierzyć, żyć w Jezusie. Ona zawsze lituje się nad naszą duchową nędzą i niemocą, bo jest Ucieczką dla nas, biednych grzeszników. Potrzebujemy Jej zaufać, dać się Jej prowadzić. W końcu przyjdzie do nas łaska życia z wiary w Jej Syna.

Rycerz Młodych 3(101)2024

Lipiec, Sierpień

Lipiec: Aby Duch Święty, dawca wszelkich darów, dał nam moc do przemieniania świata. Niech papieska adhortacja Laudato Si będzie nam w tym pomocą.

Sierpień: Aby każdy rycerz Niepokalanej na wzór naszego Założyciela, św. Maksymiliana Marii Kolbego, stawał się darem z siebie dla każdego człowieka.

Rycerz Młodych 4(102)2024

Wrzesień, Październik

Wrzesień: Abyśmy uczyli się wzajemnie słuchać i szczerze rozmawiać w Kościele i w świecie, realizując przesłanie papieskiej encykliki Fratelli tutti.

Październik: Abyśmy się stali prawdziwymi synami i córkami św. Franciszek z Asyżu przez Niepokalaną, Królową Zakonu Serafickiego.

Rycerz Młodych 5(103)2024

Listopad, Grudzień

Listopad: Aby przykład Świętych i pamięć o zmarłych umocniły w nas nadzieję życia wiecznego.

Grudzień: Aby Boże Narodzenie, przeżywane na wzór św. Franciszka z Asyżu, przyniosło nam prawdziwą radość, która wypływa z rozważania tajemnicy Wcielenia.

Rycerz Młodych 6(104)2024